Forum Florek! Strona Główna
»
Fotostory
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Wybierz forum
Coś fajnego
----------------
the Sims
Zwierzaczki
Szkoła
Gry, internet, komputer
Moda top trendy
Fotostory
Zycie... Masz tylko jedno!
----------------
O chłopakach
Radzice... czasem przeszkadzają
Dziewczyny - nasze Piękne Polskie Dziewczyny
Odpoczynek i Rekreacja
----------------
WAKACJE
Sport
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Czw 20:01, 23 Cze 2005
Temat postu: Re: Dla pieniędzy wszystko-moje pierwsze FS.
Mnie się Pati podoba:) naprawdę
filipinkaa
Wysłany: Śro 20:58, 22 Cze 2005
Temat postu:
SUPERNDZKIE, nawet ja bym nie zrobiła tego, simsy mi sie zawiesiły.. i coś z nimi nie tak
filipinkaa
Wysłany: Śro 20:55, 22 Cze 2005
Temat postu: Re: Dla pieniędzy wszystko-moje pierwsze FS.
Cytat:
Pati! supcio!
ja kce dzisiaj!!!!
patrycja1992
Wysłany: Śro 20:47, 22 Cze 2005
Temat postu: Dla pieniędzy wszystko-moje pierwsze FS.
Och, boję się komentarzy tego opowiadania, bo wiem, że jest nudne, ale proszę wząść pod uwagę, że to moje pierwsze i trochę jeszcze się nie rozkręciłam
a tak na początek plakacik:
A oto i pierwszy odcinek
To jest rodzina Śmierci (hah, a przynajmniej tak ich nazwałam
) Od lewej: Gabriela ze swoim mężem Merlinem oraz Joanna i brat Gabrieli: Denis. Joanna odziedziczyła ogromny spadek po zmarłych rodzicach, a Gabriela i Merlin chcą go odebrać spadkobiercy. Próbują ze wszystkich sił i sposobów, a jak? Zaraz opiszę
Najpierw chyba należy wyjaśnić czemu Joanna zamieszkała akurat z Denisem i jego ,,rodziną". No cóż, dziewczyna nie miała bliskiej osoby (jak wspomniałam zmarli jej rodzice) a najbliższym z przyjaciół wydawał jej się Denis. Cała rodzina zamieszkała w jednej z miejskich willi. Gabriela od samego początku była podstępna. Próbowała zdobyć zaufanie Joanny, może nawet przyjaźń, a potem ją uśmiercić tak, by podejrzenia padły na kogoś innego.
Joannie bardzo spodobało się jej nowe mieszkanie i postanowiła podzielić się wrażeniami z Gabrielą. Lecz ta nawet nie potrafiła udać przyjaznej wobec dziewczyny.
- Wiesz kochana, podoba mi się tu, to miejsce jest piękniejsze niż każde inne! - powiedziała dziewczyna.
- Kto ci pozwolił nazywać mnie w sposób ,,kochana"???! Czy ja jestem twoją rodziną czy jak?? Jesteś na naszym utrzymaniu i będziesz robić to bo my zechcemy! - Gabriela nie miała zamiaru udawać pokornego baranka.
- Przepraszam ja... nie chciałam cię urazić! - Joanna zawsze była cicha, spokojna i nie skora do bójek i obraz.
- No dobra mała, ale jeszcze raz a skończysz swój marny żywot w basenie! - wrzasnęła Gabriela i poszła.
Joanna postanowiła podzielić się pierwszymi wrażeniami z osobą bliską jej - z przyjaciółką Magdą.
- Hej!
- O hej! Miło cię słyszeć! I jak tam w nowym domu?
- Na początku było strasznie, a szczególnie z Gabrielą! Krzyczała na mnie i groziła, że jeśli jej nie będę słuchać zabije mnie!
- No no, ja wiedziałam, że z tej dziewczyny nic dobrego nie wyrośnie!
- Przestań! Nie jest tak źle! Muszę tylko zastosować się trochę do jej uwag!
- Oops! Ciasto mi się przypala wybacz muszę kończyć, na razie!
Magda pędem odłożyła słuchawkę i pobiegła do kuchni zostawiając zaskoczoną przyjaciółkę po drugiej stronie linii.
Gabriela kolekcjonowała "Magazyn przestępcy" i zawsze po kryjomu odbierała nową dostawę. Z tej też gazety czerpała najbardziej okrutne sposoby uśmiercania ofiary.
Merlin wykorzystał moment nieobecności Joanny i Denisa i opowiedział Gabrieli o swoim znalezisku.
- Wiesz, znalazłem piwnicę, a w niej jest stare laboratorium, które możemy odnowić i wykorzystać do badań, no wiesz...
- Wiem! Akcja ,,Zgarniemy kasę" rozpoczęta!
To samo zdjęcie mogę skomentować,ale TO co się działo potem zostawię bez komentarza, chyba można się domyślić...
Joanna bardzo dużo myślała o nowym miejscu. Zastanawiała się też nad swoją przyszłością, ponieważ czuła podstęp w postępowaniu Gabrieli. Myślała też o Denisie, no bo cóż, nie ukrywam, że czuła do niego ,,miętę przez rumianek''
Jednak nawet w swojej sypialni nie mogła znaleźć ciszy i spokoju, której od dawna potrzebowała. Postanowiła wyjś na dwór.
Tam zastał ją Denis.
- Co tu robisz? - zapytał
- No, tak jakby układam myśli. Wybacz, bo to twoja siostra ale... czuję, że ona knuje ... ale nie wiem co. - westchneła Joanna
- Och, nie martw się, nie ma czym ! Taka piękna kobieta jak ty nie może się martwić!- pocieszył ją Denis.
- A tak w ogóle... chyba muszę ci coś powiedzieć... - wyjąkał Denis.
- Cii... Nic nie musisz! - odparła Joanna wtulając się w chłopaka.
A w następnej części...
* Co odkryje Denis?
* Jak potoczą się losy Gabrieli i Merlina?
* Czy uda im się zabić Joannę i zgarnąć jej spadek?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© phpBB Group
Theme designed for
Trushkin.net
|
Themes Database
.
Regulamin